Forum Manic Street Preachers Strona Główna Manic Street Preachers
Strona główna www.manicstreetpreachers.prv.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

czego słuchasz ( plus komentarz )
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17, 18  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Manic Street Preachers Strona Główna -> Inne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ditta
pyszna zieloniutka trawka


Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob 12:28, 21 Lut 2009    Temat postu:

tak, widziałam ich 2krotnie, a teraz będą supportem The Subways więc chcę wziąć ich płytę, żeby mi podpisali. fajne gitarowe granie, niby nic nowego, enta wersja The Libertines, ale nareszcie w Polsce, a tego tu nie mieliśmy. no widzisz, najwyższy czas się zgadać na poważnie i razem chodzić na fajne koncerty. na pewno są fanami Kings Of Leon, jeden z nich jest nawet w przyjaciołach na moim profilu KOL na myspace. w każdym razie są całkiem mili prywatnie, miejmy nadzieję, że palma im nie odbije.

Niny ciąg dalszy i tak chyba do kwietnia <kocha>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enola
duży zły wilk


Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 15:01, 01 Mar 2009    Temat postu:

Kumka = masakra. Nie dałam rady nawet singla wysłuchać. Niestety, moda na emo-indie w Polsce jeszcze nie zanika Sad

Za to od ponad dwóch tygodni męczę The Stills. Nie wiem, co mnie napadło, żeby do nich wrócić (uwielbiałam pierwszą epkę i debiut, ale to było 6 lat temu...), nie wiem też, co w ich ostatniej płycie jest rewelacyjnego oprócz dwóch piosenek, ale normalnie nie mogę się odczepić, teledyski lecą w kółko, na słuchawkach leci w kółko, chciałabym nawet, żeby mi się znudzili, ale na razie nie wyobrażam sobie dnia bez nich. Do psychiatryka ze mną.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ditta
pyszna zieloniutka trawka


Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 21:51, 03 Mar 2009    Temat postu:

Digitalism - niemieckie elektro dance punk. Idealistic jest bardzo fajnym kawałkiem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
FAIRY
baran


Dołączył: 06 Kwi 2009
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 14:33, 07 Kwi 2009    Temat postu:

aktualnie na topie : Smashing Pumpkins (zwłaszcza Adore), zawsze-The Smiths (od 10 lat -kocham!!!), Jesus and Mary Chain, Suede, trochę Blur, Joy Division, PIL, Sunny Day Real Estate... Lubię czasem ambitną elektronikę w stylu Autechre, nie pogardzę też ponurymi marszowymi rytmami jak Ordo Rosarius Equilibrio i muzyką filmową (Badalamenti). Ogólnie to chyba za dużo tego jest bym mogła wymienić wszystko. Polskich zespołów raczej nie trawię.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hoti
trawa


Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 1695
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 9:43, 20 Kwi 2009    Temat postu:

Polubiłam ostatnio (wczoraj) Bright Eyes. Dostałam kiedyś ze dwie płyty od Enoli, przesłuchałam, polubiłam "Easy/Lucky/Free" i "Devil it the Details", uznałam, że nuda i rzuciłam w kąt.
Po ponownym przysiadnięciu stwierdzam, że coś w muzyce tego zespole jest. Pewnie te ciągoty w stronę alt-country, które zaczęło mi się podobać (wszystko przez Wilco! Twisted Evil ). I choć Conor Oberst śpiewa czasem, jak zarzynane cielę, to nawet udaje mi się to tolerować albo przełączać odtwarzacz na lepiej wokalne utwory Razz
Zwłaszcza "Digital Ash in a Digital Urn" przypadała mi do gustu, całościowo. A z samych piosenek "Lover I don't have to love" z "Lifted or the Story Is in the Soil, Keep Your Ear to the Ground" Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Emptiness
owczarek


Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 11:02, 20 Kwi 2009    Temat postu:

No więc po za MSP :
Prince (trudno to wyjaśnić Very Happy )
Placebo (wciąż choć największa faza mi minęła po koncercie)
Coldplay ( bo lubię takie wokale )
U2 (od zawsze ale Bono"matka teresa" trochę mnie irytować zaczyna)
Soundtrack z Moulin Rouge (bo lubię jak jest pompatycznie)
Le Roi Soleil (jak wyżej) wciąż próbuję zdobyć muzykę z filmu " Frontiers"
Z polskich zespołów to Chassis, Lao Che, Pidżama.
I za dużo tego jest żeby wszystko wymienić więc skupiłam się na tym czego teraz słucham Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mashka
duży zły wilk


Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: a place called home

PostWysłany: Pon 12:20, 20 Kwi 2009    Temat postu:

Hoti napisał:
Polubiłam ostatnio (wczoraj) Bright Eyes. Dostałam kiedyś ze dwie płyty od Enoli, przesłuchałam, polubiłam "Easy/Lucky/Free" i "Devil it the Details", uznałam, że nuda i rzuciłam w kąt.
Po ponownym przysiadnięciu stwierdzam, że coś w muzyce tego zespole jest. Pewnie te ciągoty w stronę alt-country, które zaczęło mi się podobać (wszystko przez Wilco! Twisted Evil ). I choć Conor Oberst śpiewa czasem, jak zarzynane cielę, to nawet udaje mi się to tolerować albo przełączać odtwarzacz na lepiej wokalne utwory Razz
Zwłaszcza "Digital Ash in a Digital Urn" przypadała mi do gustu, całościowo. A z samych piosenek "Lover I don't have to love" z "Lifted or the Story Is in the Soil, Keep Your Ear to the Ground" Smile


Conor Oberst to jeden z najlepszych przykładów, że można śpiewać dużo gorzej niż Nick i być lubianym i docenianym. Razz ja akurat nie przepadam za bardzo, ale też w sumie dawno nie słuchałam, więc mogło się coś zmienić od tamtego czasu. kiedyś trochę słuchałam Desaparecidos i było nawet całkiem ok.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enola
duży zły wilk


Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 0:18, 22 Kwi 2009    Temat postu:

Hoti napisał:
Polubiłam ostatnio (wczoraj) Bright Eyes. Dostałam kiedyś ze dwie płyty od Enoli, przesłuchałam, polubiłam "Easy/Lucky/Free" i "Devil it the Details", uznałam, że nuda i rzuciłam w kąt.
Po ponownym przysiadnięciu stwierdzam, że coś w muzyce tego zespole jest. Pewnie te ciągoty w stronę alt-country, które zaczęło mi się podobać (wszystko przez Wilco! Twisted Evil ). I choć Conor Oberst śpiewa czasem, jak zarzynane cielę, to nawet udaje mi się to tolerować albo przełączać odtwarzacz na lepiej wokalne utwory Razz
Zwłaszcza "Digital Ash in a Digital Urn" przypadała mi do gustu, całościowo. A z samych piosenek "Lover I don't have to love" z "Lifted or the Story Is in the Soil, Keep Your Ear to the Ground" Smile

Ode mnie? Bożesztymój, czego to człowiek nie wyprawia, jak jest młody i mu się nudzi... Razz
Dawno nie słuchałam BE w sumie, a Conor ostatnio dużo płodzi ponoć... I tak nigdy nie byłam hardkorową fanką, ale jeśli dobrze pamiętam podobało mi się "Digital Ash..." właśnie, z tych dwóch płyt, co wyszły w tym samym czasie ("I'm wide awake..." nigdy szczególnie nie doznałam, choć recenzje miało lepsze).
"Lover..." jest bardzo emo (jak całe BE zresztą, Wilco mniej Twisted Evil ), ale pamiętam, że miało całkiem klawy teledysk (gdyby mi działał jutub, to bym znalazła, ale jutub is dead Confused ).

No, a z takich smętów z wysokim głosem to ostatnio dobrze mi się słucha Bon Ivera, więc się akurat wstrzeliłam w porę, bo chodzą ploty, że ma przyjechać na Offa :> :>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ditta
pyszna zieloniutka trawka


Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 20:22, 23 Kwi 2009    Temat postu:

ostatnio mam niezłą fazę na Vampire Weekend "Oxford Comma"
http://www.youtube.com/watch?v=P_i1xk07o4g
po mojemu reszta albumu jest średnia, ale ta piosenka bardzo im się udała.

i jeszcze pewnie powszechnie znane
The Cribs "I'm a realist"
http://www.youtube.com/watch?v=8rGI3AqCN1E
niestety na YT nie ma ich boskiego teledysku.

och, po prostu przesłuchuję stare płyty Wink wreszcie by wypadało.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enola
duży zły wilk


Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 22:41, 23 Kwi 2009    Temat postu:

ditta napisał:
ostatnio mam niezłą fazę na Vampire Weekend "Oxford Comma"
http://www.youtube.com/watch?v=P_i1xk07o4g
po mojemu reszta albumu jest średnia, ale ta piosenka bardzo im się udała.

I fajowy teledysk też. W ogóle dobre mają teledyski, ten np. http://www.youtube.com/watch?v=qUalP6SBuj0 ostatnio mnie urzekł - skojarzenia z "Around the World" Daftpunkowym nieuniknione. I z Animal Collective też. Cool


Ostatnio zmieniony przez Enola dnia Czw 22:42, 23 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hoti
trawa


Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 1695
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 6:51, 24 Kwi 2009    Temat postu:

Enola napisał:

Ode mnie? Bożesztymój, czego to człowiek nie wyprawia, jak jest młody i mu się nudzi... Razz

A chcesz wiedzieć, co jeszcze było na tych płytach z młodości? :Razz

Cytat:
"Lover..." jest bardzo emo (jak całe BE zresztą, Wilco mniej Twisted Evil ), ale pamiętam, że miało całkiem klawy teledysk (gdyby mi działał jutub, to bym znalazła, ale jutub is dead Confused )

Ej, nie emo. Ja Ci mówię, to przez to, że oni podbijają pod country mają taki smętny sposób śpiewania piosenek. Alt-country, jak się Wilco określa, to dobra metka. I BE moim skromnym, tez są alt-country, choć teksty to mają naprawdę emo (death, death, love, death etc.).
A mi zadziałał jutub, ten teledysk to taki z wyświetlonym tekstem i krajobrazami w tle? Confused Cool

Bon Iver? Popularny dość chyba? Muszę obczaić Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Hoti dnia Pią 6:52, 24 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ditta
pyszna zieloniutka trawka


Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 9:59, 24 Kwi 2009    Temat postu:

Enola napisał:
ditta napisał:
ostatnio mam niezłą fazę na Vampire Weekend "Oxford Comma"
http://www.youtube.com/watch?v=P_i1xk07o4g
po mojemu reszta albumu jest średnia, ale ta piosenka bardzo im się udała.

I fajowy teledysk też. W ogóle dobre mają teledyski, ten np. http://www.youtube.com/watch?v=qUalP6SBuj0 ostatnio mnie urzekł - skojarzenia z "Around the World" Daftpunkowym nieuniknione. I z Animal Collective też.


Boże jak ja dawno Daft Punk nie słuchałam! dzięki za przypomnienie mi ich!
pamiętam jak jeszcze na Viva Polska leciały ich teledyski z Discovery, jaka to genialna płyta!

Hoti napisał:
Bon Iver? Popularny dość chyba? Muszę obczaić Very Happy


Bon Iver - Flume
http://www.youtube.com/watch?v=K7-zmQ3XEc0
najlepszy jego kawałek forever and ever
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enola
duży zły wilk


Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 13:59, 24 Kwi 2009    Temat postu:

Hoti napisał:
Enola napisał:

Ode mnie? Bożesztymój, czego to człowiek nie wyprawia, jak jest młody i mu się nudzi... Razz

A chcesz wiedzieć, co jeszcze było na tych płytach z młodości? :Razz

No pro, że chcę ;>

Hoti napisał:
Ej, nie emo. Ja Ci mówię, to przez to, że oni podbijają pod country mają taki smętny sposób śpiewania piosenek. Alt-country, jak się Wilco określa, to dobra metka. I BE moim skromnym, tez są alt-country, choć teksty to mają naprawdę emo (death, death, love, death etc.).

Właśnie o tym mówię - miłość, śmierć, cierpienia młodego Conora i złamany głos. Emo jak nic, tylko bez cięcia się Razz

Hoti napisał:
A mi zadziałał jutub, ten teledysk to taki z wyświetlonym tekstem i krajobrazami w tle? Confused Cool

Cholera, obczaiłam i to jednak nie ten teledysk. Pamiętam coś z samolotem, ale nie wiem, czy nie zmyślam i czy nie nastąpił po prostu miks tekstu piosenki z tym teledyskiem http://www.youtube.com/watch?v=o5rhhQbyYV0 . Nie wiem, mało sypiam, to mi się miesza pod sufitem, poza tym stara już jestem Razz

Hoti napisał:
Bon Iver? Popularny dość chyba? Muszę obczaić Very Happy

Tak, popularny (hahahahahaha, chyba tylko w indie światku Confused). Flume spoko, całą płytę se ściągnij i przesłuchaj w ogóle.
I jeszcze bonusik, dzięki któremu ich polubiłam -> http://www.youtube.com/watch?v=XTa_RQC8ZxA Very Happy

Och, jak ja Daft Punków nie cierpiałam w liceum i wcześniej!, potem mi przeszło i się przekonałam do "geniuszu". Choć nadal teledysk do "Around the World" przyprawia mnie o drgawki, bo pamiętam, JAK STRASZNIE to tłuczono na WSZYSTKICH kanałach muzycznych parę lat temu. Rolling Eyes
A wiecie, jakie jest wyjaśnienie tych wszystkich postaci w teledysku? Bo ja się dowiedziałam niedawno i całkiem mi się ta koncepcja spodobała. Plus Gondry miszcz, wiadomo. Cool


No, a moim powerplayem od wczoraj jest radosno-miłosna piosenka wiosenna - enjoy!


Ostatnio zmieniony przez Enola dnia Pią 14:01, 24 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ditta
pyszna zieloniutka trawka


Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 14:34, 24 Kwi 2009    Temat postu:

no tłumacz tę koncepcję Around the world, nie daj się prosić!

dorzucam jeszcze

Paramore - Decode
http://www.youtube.com/watch?v=_-X_KGzxpwM
fajny kawałek w beznadziejnym filmie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enola
duży zły wilk


Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 21:03, 24 Kwi 2009    Temat postu:

Nie no, myślałam, że to historia ogólnie znana, tylko ja taka niedoinformowana byłam, więc proszę bardzo: (cytuję za angielską wikipedią, bo nie chce mi się samej pisać ani tłumaczyć Razz )

"Michel Gondry's music video for the song features robots walking around in a circle on a platform (which represents a vinyl record), tall athletes (as described by Gondry) wearing tracksuits with small prosthetic heads walking up and down stairs, women dressed like synchronized swimmers (described by Gondry as "disco girls") moving up and down another set of stairs, skeletons dancing in the center of the "record," and mummies dancing in time with the song's drum pattern.

This is meant to be a visual representation of the song; each element in the video represents a different instrument. According to Gondry's notes, the androids represent the singing robot voice; the physicality and small-minded rapidity of the athletes symbolizes the ascending/descending bass guitar; the femininity of the disco girls represents the high-pitched keyboard; the "itchy" skeletons serve for the guitars; the mummies represent the drum machine."

Fajnie, nie? Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Manic Street Preachers Strona Główna -> Inne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17, 18  Następny
Strona 16 z 18

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin