Forum Manic Street Preachers Strona Główna Manic Street Preachers
Strona główna www.manicstreetpreachers.prv.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Heineken Open'er Festival, Off Festival i inne (2008)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14, 15  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Manic Street Preachers Strona Główna -> Inne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mashka
duży zły wilk


Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: a place called home

PostWysłany: Śro 15:04, 23 Lip 2008    Temat postu:

Enola napisał:
Z Katowic to pociągiem "pośpiesznym" 15-20 minut. Można też dostać się chyba tramwajem albo autobusem spod dworca w Kato, kupując bilet na dwa miasta (mój ulubiony wynalazek śląski! Very Happy).
A w ogóle to najlepiej wysiąść kilkanaście minut wcześniej przed Katowicami w drodze np. z Krakowa, ale mniemam, że będziesz jechać bezpośrednim Intercity? Więc z Kato tak czy tak do Myslo jest blisko.
A z dworca w Myslo do Słupnej to już na piechotkę 15 minut lub jeden przystanek autobusem.
Śląsk jest fajny Smile


będę jechać [link widoczny dla zalogowanych] pośpiechem, jednak to prawie 2 razy taniej. oczywiście jeśli W OGÓLE będę jechać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enola
duży zły wilk


Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 21:42, 23 Lip 2008    Temat postu:

Mashka napisał:
będę jechać [link widoczny dla zalogowanych] pośpiechem, jednak to prawie 2 razy taniej. oczywiście jeśli W OGÓLE będę jechać.

Z Białegostoku Shocked i szkoda, że nie przez Kraków.
Jedź, jedź, nie zastanawiaj się, tylko powoli załatwiaj lewe zwolnienie Wink na pewno nie będziesz żałować!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mashka
duży zły wilk


Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: a place called home

PostWysłany: Pią 16:01, 01 Sie 2008    Temat postu:

Enolcia, załatwisz jakiś nocleg? już tylko tydzień a ja w ogóle czasu nie mam. ale jadę. chyba, że coś zupełnie nieprzewidzianego się wydarzy...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mashka
duży zły wilk


Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: a place called home

PostWysłany: Śro 16:09, 06 Sie 2008    Temat postu:

no i się wydarzyło coś nieprzewidzianego...

nie chce ktoś może mojego karnetu za 50 pln?

albo może ktoś może polecić jakiś fajny tani nocleg w okolicach myslo?

w sumie w tej chwili wszystko rozchodzi się o kasę. jeszcze nie podjęłam ostatecznej decyzji, ale jeśli znajdę chętnego na karnet, mogę oddać (do odbioru w kasie festiwalu, karnet z promocji mbanku).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ME
Gweinyddwraig


Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2027
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 15:38, 09 Sie 2008    Temat postu:

Ostatnio w ramach Cardiff Festival udało mi się obejrzeć za darmo występy The Automatic, Glasvegas, Young Knives i Ash.
Trzy piewrwsze zespoły znałam wcześniej może z 1-2 piosenek. Na koncercie najbardziej przypadł mi do gustu Glasvegas. Jeśli natomiast chodzi o Ash, to lubię ich od czasu "Shining Light" więc z przyjemnością zobaczyłam ich na żywo Very Happy


A przerwach między koncertami z głośników leciało If You Tolerate i You Stole the Sun Smile


Ostatnio zmieniony przez ME dnia Wto 15:35, 19 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ditta
pyszna zieloniutka trawka


Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 1756
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 21:38, 11 Sie 2008    Temat postu:

no dziołuchy chwalić się jak tam off!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mashka
duży zły wilk


Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: a place called home

PostWysłany: Wto 8:29, 12 Sie 2008    Temat postu:

off deszczowy i zimny, ale koncerty udane. Kasia robiła zdjęcia, pewnie się pochwali, jak tylko komputer naprawi. poza tym w Katowicach uciekałyśmy przed dzikami - co za stres!!
najbardziej podobało mi się British Sea Power, Mogwai i Of Montreal. generalnie festiwal na plus, cieszę się, że jednak pojechałam.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bateryjka
Moderator


Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 987
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 15:21, 12 Sie 2008    Temat postu:

A jak wypadł Clinic ? Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mavis
baran


Dołączył: 25 Cze 2008
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Silesia

PostWysłany: Czw 13:39, 14 Sie 2008    Temat postu:

Pojechałam w sobotę bez większego przekonania i głównie ze względów towarzyskich (znajomi też nie dopisali w tym roku - może byli w piątek, wtedy chyba więcej się działo) ale muszę przyznac że było baaaaaardzo sympatycznie. I cieszę się że jednak do Mysłowic dotarłam.
Singapore Sling rozgrzali mnie do czerwoności a British Sea Power - super!!! Świetny koncert!!!
Często tak mam że jak bardzo marudzę to potem jest fajnie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sleepflower
pasterz


Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 436
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 9:36, 17 Sie 2008    Temat postu:

Ej, szczęśliwcy, co byli na OFFie!
proszę zdać relację z Iron & Wine, niech no mnie serce zaboli...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cureCZAK
wilk


Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 15:54, 17 Sie 2008    Temat postu:

sleepflower napisał:
Ej, szczęśliwcy, co byli na OFFie!
proszę zdać relację z Iron & Wine, niech no mnie serce zaboli...


chyba nikt z nas nie został do niedzieli na Iron, ale koncertu można było posłuchać na żywo w Trójce.

Niestety pogoda nie dopisała i deszcz popsuł pierwszy dzień. Na koncercie Mogwai myślałam tylko o tym by jak najszybciej znaleźć się w łóżku (jak się później okazało dopiero kilka godzin po koncercie dotarłyśmy do pokoju, po wielu przygodach Wink ).
Najlepsze koncerty to BSP, OF Montreal i James Chance.
kilka zdjęć
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez cureCZAK dnia Nie 16:07, 17 Sie 2008, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enola
duży zły wilk


Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 18:21, 17 Sie 2008    Temat postu:

Kurczak, Ty zawsze takie dobre zdjęcia z bliska robisz... a mi się nigdy nie udaje dotrzeć pod scenę (za dużo ogródka piwnego chyba:P).

Fajny był OFF, muzycznie lepszy niż w zeszłym - ci, co nie byli, niech żałują SROGO! :>
Choć przyznam się, że zastępy dzieci w paski i w ogóle te TłUMY trochę mi nie podeszły... Wolałam kameralną atmosferę z zeszłego roku, no ale skoro się nam festiwal rozwija, to i niech tłumy przyjeżdżają, żeby za rok były jeszcze lepsze gwiazdy... Coś za coś.

Pogoda lipna, wiadomo, ale cieszmy się, że nie spaliśmy na polu namiotowym.

Kąserty najlepsze wg mnię:
1. Caribou na dwie perki Love (\m/) ex aequo z Of Montreal (kolololowo)
2. British Sea Power (z płyt nie doceniałam, po koncercie polubiłam)
3. Menomena chyba (słodki frontman Justin:) ) razem z Muchami (wyrobili się!) podczas ulewy

- Clinic mnie nie przekonał, nawet trochę wynudził (i nadal są mi obojętni),
- na Mogwai prawie zasypiałam (za późno, za zimno, za daleko, za głupie indie dzieci obok mnie),
- Możdżer z ekipą nie pasował wg mnie do festiwalu, ale znajomym się bardzo podobał,
- James Chance wydawał się funkowy, ale niestety byłam obecna tylko przez parę minut, bo mnie kolega wyciągnął na
- Jacaszka, heh, na którym obok nas stał koleś z Menomeny, ale zmył się po paru minutach, bo mu chyba było za nudno albo za gorąco (zatłoczona sala bez klimatyzacji w XXI wieku, no naprawdę...),
- Heya, Lao Che i resztę juwenaliów zignorowałam, bo nie po nich tam jechałam:)
- ponoć Czesław nawet dawał radę na scenie myspace, ale nie dane mi było tego doświadczyć,
- Dick 4 Dick byli ponoć zabawni, ale podobnie jak w zeszłym roku, i w tym zagapiłam się i nie zdążyłam na cały koncert, a gdy już się przepchałam do 10go rzędu okazało się, że znowu stoję za daleko, więc dałam sobie spokój...
- sprawa z Iron&Wine z perspektywy czasu wydaje mi się przegrana, gdyż w niedzielę o godz. 13:30, czyli 8 minut przed odjazdem pociągu z Katowic do Krakowa, w którym to siedziałam, dzwoni do mnie kolega z pytaniem, czy nie chcę darmowego biletu na wieczór, bo się okazało, że ktoś tam ma (!!!!), a ja zmęczona, niedospana i wkurzona na upał (i gupia gupia gupia) odparłam, że "nie, dziękuję", czego pożałowałam w sumie parę minut później... no ale trudno, komfort (a raczej jego brak) zwyciężył nad doznaniami muzycznymi. Za stara się robię na spontany chyba Razz A koncert, jak słyszałam, był całkiem bajeczny.

Ogółem, OFF 2008 (=muzyka+spanie+jedzenie+picie+znajomi-pogoda) - 7,8/10 - nieźle. Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Enola dnia Nie 18:23, 17 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mashka
duży zły wilk


Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: a place called home

PostWysłany: Nie 23:21, 17 Sie 2008    Temat postu:

Kasia, super Ci te foty wyszły. Smile

zapomniałam, występ Jamesa Chance'a też mi się bardzo podobał. na Caribou w ogóle nie poszłyśmy, bo nas zimno zmogło i poszłyśmy się ogrzać w namiocie. poza tym na teren festiwalu dojeżdżałyśmy na ok. 20, więc wiele koncertów nas ominęło. Menomena mnie nie powaliła, chociaż sporo dobrych opinii słyszałam. Clinic też nie zachwyciło, trochę drażniły mnie te ich maski.

znalazłam takie linki w necie, nie wiem, co to dokładnie i czy na pewno to, bo nie zapisywałam, ale wklejam, może ktoś będzie chciał wypróbować:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enola
duży zły wilk


Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 23:35, 17 Sie 2008    Temat postu:

Też gdzieś widziałam bootlega z I&W, tylko nie pamiętam gdzie... Hm. Confused

Hej, dziewczyny, a jak było na Maxie? Żałowałam, że nie zostałam, a do tego jeszcze parę dni potem przeczytałam gdzieś, że koncert suuuuper. Jak wam się podobało?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hoti
trawa


Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 1695
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 9:12, 18 Sie 2008    Temat postu:

No ja też Wam zazdroszczę, oj, zazdroszczę. U mnie lato wychodzi na razie mało koncertowo (ale najważniejsze było).
Dzięki za bootleg I&W, chętnie posłucham. Ej, a oni mieli dwa koncerty, nie? W kościele jakimś i normalnie na offie, tak? Na żadnym nie byłyście?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Manic Street Preachers Strona Główna -> Inne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14, 15  Następny
Strona 13 z 15

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin