Forum Manic Street Preachers Strona Główna Manic Street Preachers
Strona główna www.manicstreetpreachers.prv.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

JFPL - (spoilers ;>) Wrażenia po przesłuchaniu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Manic Street Preachers Strona Główna -> Manics
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hoti
trawa


Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 1695
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 19:15, 14 Maj 2009    Temat postu:

James napisał:
Słuchaliście już bonusów?

James a masz mp3? Mógłbyś się podzielić na targowisku, bo ja nigdzie nie mogę znaleźć tych kawałków Confused . Za to widziałam, że na torrentach już wersja 2CD jest dostępna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
James
przodownik stada


Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 19:40, 14 Maj 2009    Temat postu:

Siedzi na targowisku Wink
O ile CD1 znam już całe, to CD2 ściągać nie będę (nawet 18 maja)
Poczekam aż mi przyślą.
A demo She Bathed Herself... śpiewa Nick.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hoti
trawa


Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 1695
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 19:48, 14 Maj 2009    Temat postu:

James napisał:
Siedzi na targowisku Wink

Dzięki! Smile

Cytat:
O ile CD1 znam już całe, to CD2 ściągać nie będę (nawet 18 maja)
Poczekam aż mi przyślą.

Ja też, zdecydowanie. Za dużo pękania jak na jedną płytę Laughing

EDIT: świetne kawałki, oba! "Alien Orders" fajnie muzycznie podsumowuje całą płytę. Faktycznie gitara gdzieś w środku wymiata, a z kolei perkusja pod koniec kojarzy mi się tak pinkflojdowsko. Śuper.
Natomiast PP jest super zaśpiewane. James! Love

Dlaczego bonusy są zawsze do japońskich wersji? A w czym Japończycy są lepsi?
Confused


Ostatnio zmieniony przez Hoti dnia Czw 20:06, 14 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
melmo
owczarek


Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Osaka/Piaseczno

PostWysłany: Czw 20:19, 14 Maj 2009    Temat postu:

James napisał:
A demo She Bathed Herself... śpiewa Nick.

bardzo ładna wersja!

Hoti napisał:
A w czym Japończycy są lepsi?
Confused

we wszystkim!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bateryjka
Moderator


Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 987
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 20:35, 14 Maj 2009    Temat postu:

Alien Orders świetne! Brakuje mi tam wokalu, ale za to otwarcie przyznam że Dżejms spieprzył Primitive Painters. Takie za majestatyczne wyszło, a ja tak bardzo kochałam tę piosenke za surowość. Wyszła taka przyjemna, bezcharakterna i pokojowa, a szkoda Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hoti
trawa


Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 1695
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 20:37, 14 Maj 2009    Temat postu:

bateryjka napisał:
otwarcie przyznam że Dżejms spieprzył Primitive Painters. Takie za majestatyczne wyszło, a ja tak bardzo kochałam tę piosenke za surowość. Wyszła taka przyjemna, bezcharakterna i pokojowa, a szkoda Confused

O popatrz! Jak to widać, jak różnie można odbierać jeden utwór jeśli znało się jego wersję oryginalną albo nie. Ja kompletnie nie znam PP z pierwszej wersji i w wykonaniu Manics bardzo mi się podoba. Hm, może posłucham oryginału i porównam w takim razie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bateryjka
Moderator


Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 987
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 20:46, 14 Maj 2009    Temat postu:

Hoti napisał:
Hm, może posłucham oryginału i porównam w takim razie?

Proszę bardzo http://www.youtube.com/watch?v=vgrSiVpS6gs Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
James
przodownik stada


Dołączył: 20 Lut 2009
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 21:14, 14 Maj 2009    Temat postu:

Alien Orders kojarzy mi się momentami z Incubation Joy Division. Tylko tak troszeczkę Wink
Nie sądziłem, że na płycie znajdzie się jakiś utwór bez tekstu R.J.
(no oprócz coveru Laughing ). Może mi ktoś powiedzieć skąd zaczerpnęli inspirację? Czemu utwór bez tekstu? Czytałem chyba gdzieś o tym, ale nie pamiętam i nie wiem gdzie to coś jest <leniwy>
Podsumowując cieszę się, że nie ma tekstu, bo jutro rozpocznynam fascynującą zabawę - spróbuję sam napisać coś do AO Twisted Evil


Ostatnio zmieniony przez James dnia Czw 21:14, 14 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bartek
przodownik stada


Dołączył: 25 Lis 2008
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kielce / Łódź

PostWysłany: Czw 22:52, 14 Maj 2009    Temat postu:

James napisał:
Alien Orders kojarzy mi się momentami z Incubation Joy Division. Tylko tak troszeczkę Wink
Nie sądziłem, że na płycie znajdzie się jakiś utwór bez tekstu R.J.
(no oprócz coveru Laughing ). Może mi ktoś powiedzieć skąd zaczerpnęli inspirację?


Z tego, co pamiętam to ta piosenka wynika z fascynacji komiksami Marvela u Richey'ego i najprawdopodobniej istnieje do niej tekst, tylko widocznie ani James, ani Nick, ani Sean nie odważyli się go zaśpiewać.

A w Japonii podobno płyty są droższe niż w USA czy Europie i te bonusowe kawałki mają zachęcić Japończyków do kupowania. Nie wiem ile w tym prawdy, jakąś taką teorię słyszałem i być może coś po drodze przekręciłem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
melmo
owczarek


Dołączył: 14 Maj 2008
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Osaka/Piaseczno

PostWysłany: Czw 23:37, 14 Maj 2009    Temat postu:

Bartek napisał:
A w Japonii podobno płyty są droższe niż w USA czy Europie i te bonusowe kawałki mają zachęcić Japończyków do kupowania. Nie wiem ile w tym prawdy, jakąś taką teorię słyszałem i być może coś po drodze przekręciłem.

nie zupełnie, w przeliczeniu na złotówki płyty kosztują po ok 80 zł, czyli w normie, dla japonczyków to nie jest najmniejszy problem. bonusy są dodawane by zainteresować japończyków, mają oni silną potrzebę indywidualnosci, czyli równiez indywidualnego, specjalnego podejscia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ME
Gweinyddwraig


Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2027
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 15:35, 19 Maj 2009    Temat postu:

No to zmieniłam tytuł tego tematu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
sylwia
little baby nothing


Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 1398
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 20:30, 19 Maj 2009    Temat postu:

ME napisał:
No to zmieniłam tytuł tego tematu.


no widzę, a chciałam własnie zmienić tytuł i zostawić spoilers w tytule Twisted Evil
Powrót do góry
Zobacz profil autora
maniaczek91
przodownik stada


Dołączył: 07 Lis 2007
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

PostWysłany: Pią 0:08, 22 Maj 2009    Temat postu:

sylwia napisał:
i kolejny raz zapowiedzi Nicka - tym razem jakoby JFPL miał być mroooczny jak biblia manicka - sie nie sprawdziły


No rzeczywiście Nicky trochę przesadził z tym 'dark and heavy' - na pewno od strony muzycznej aż tak mrocznie nie jest, o czym świadczą chociażby takie utwory jak JCEQT, Marlon J.D. czy V.S.E.C.
Inaczej ma się rzecz jasna sprawa z tekstami, choć problematyka konsumpcjonizmu czy nowoczesnych chorób nie porusza tak mocno jak holokaust, seryjni mordercy, prostytucja i samookaleczenia.
Nie mniej jednak jak już ktoś wspomniał znowu będą potrzebne porządne interpretacje i objaśnienia.
Tak też teraz dochodzę do wniosku, że chyba najbardziej przejrzyste teksty Richiego są na GATS.

Jak dla mnie te spokojniejsze utwory na czele z WLW (po The Long Goodbye to mój drugi ulubiony kawałek Manics z Nickym na wokalu, w dodatku świetna aranżacja) zdecydowanie przegrywają w rywalizacji z ostrym i energicznym brzmieniem.
Uwielbiam Peeled Apples, Me and Stephen Hawking , All Is Vanity i V.S.E.C. Smile
JCEQT, Pretension/Repulsion, Marlon i tytułowa piosenka też są OK Smile
She Bathed Herself In A Bath Of Bleach nieco odstaje od reszty - brak wyraźnej lini melodycznej.

No ale może mi się jeszcze coś zmieni... Wink

A jak tam prezentują się demówki na wersji 2CD ? Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bateryjka
Moderator


Dołączył: 08 Cze 2006
Posty: 987
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 6:44, 22 Maj 2009    Temat postu:

Moje track by track wygląda następująco:

Peeled Apples - taka przyjemna piosenka radiowa, niemniej chyba najbardziej przemyślana i dopracowana, nieziemski refren
JCEQT - Tonight we beg świetne, Oh Mummy średnie ale wszystko wynagradza situationist sisterhood Wink
Me And Stephen Hawking - żadnych zastrzeżeń, bardzo dobry kawałek
This Joke Sport Severed - w sumie to nie wiem co o niej napisać, ale ma fajne przejście ze smyczkami itp.
JFPL - taka raczej przeciętna, czy rzeczywiście Richey odnalazłby Jezusa w Priory? Rolling Eyes
She Bathed Herself - zdecydowanie wolę wersje Nicka! Ta Jamesowa jest taka bez emocji, a Nicky ma inną - spokojniejszą i wolniejszą linię melodyczną refrenu Smile
Facing Page - to chyba jedna z najpiekniejszych piosenek Manics, coś w stylu Bored Out Of My Mind, czuje dreszcze gdy to słucham, przepiękne.
Marlon JD - nie wiadomo czemu kojarzy mi się z Billym Idolem Shocked wyróżnia się na tle innych, ale ma ciekawe rozwiązanie gitary jako piły mechanicznej Wink
Doors Closing Slowly - mój kolejny faworyt, wielki utwór, perkusja mi rzeczywiście przypomina takie zamykanie drzwi.
All Is Vanity - szkoda, że do piosenki o tak rewelacyjnym tekście nie mogę się przekonać do refrenu.
Pretension/Repulsion - tu również wole wersje z demówek, ma mniej energetyczno-wysoki refren, tam James śpiewa od tak i wychodzi to na plus.
VSEC - mój trzeci ulubieniec, przypomina mi KYE, ale w tej piosence wszystko pasuje i gra, świetnie JDB przeciąga tą linię melodyczną na końcu wersów, a Piggy refren jest taki pogodny Smile
WLW - kolejny ideał. Szkoda tylko że Nicky przy edycji tekstu pominął zdanie "I'll leave so don't be surprised if I come back" ale rozumiem dlaczego to zrobił.

Hm, wiecie co... to nie jest płyta do której podeszłam tak euforycznie jak do SATT. Ta płyta jest piękna i odczuwam głębokie emocje jak jej słucham. Nie jest to płyta radiowa, ale jest to wielki album, taki masterpiece. Nie czuję tu szaleństwa, tylko poprostu siadam w pokoju i nie słucham jej a wsłuchuję się w nią. Czy wy też tak macie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hoti
trawa


Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 1695
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 14:45, 22 Maj 2009    Temat postu:

bateryjka napisał:
Hm, wiecie co... to nie jest płyta do której podeszłam tak euforycznie jak do SATT. Ta płyta jest piękna i odczuwam głębokie emocje jak jej słucham. Nie jest to płyta radiowa, ale jest to wielki album, taki masterpiece. Nie czuję tu szaleństwa, tylko poprostu siadam w pokoju i nie słucham jej a wsłuchuję się w nią. Czy wy też tak macie?

Nie mam tak zdecydowanie, wręcz odwrotnie. Ja w JFPL wsłuchuje się coraz mocniej i mocniej. I uwielbiam ją analizować. Przy SATT też odczuwałam euforię, ale przy JFPL jeszcze mocniej. I choć słuchałam przed premierą mp3 to teraz odkrywam ją znów na nowo. Ta płyta ląduje w czołówce moich naj Manics Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Manic Street Preachers Strona Główna -> Manics Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin