Manic Street Preachers

ditta

pewnie w "reżyserii" Patricka. z całym szacunkiem dla szwagra, on ma wiele talentów, ale kręcenie klipów nie należy do jego mocnych stron. tanie, efekciarskie chwyty, brak wyczucia ze skłonnością do przesady. ktoś powinien mu kiedyś uświadomić, że spieprza fajne piosenki (z wyjątkiem Indian Summer - widok małego Nickusia nad morzem okropnie mnie rozczulił)

ditta

http://www.youtube.com/watch?v=VKOgHReqwXs
TELEDYSK!! (Nick nosi beznadziejne okulary przeciwsłoneczne. odczuwam zażenowanie pomieszane z uwielbieniem. okropna mieszanka.)

Hoti

Podoba mi się. A najlepsze jest to, że jest na nim Richey. Tak jakby znów grali w czwórkę. Bardzo dobry pomysł.

Okulary ujdą Razz

bateryjka

O ranyyy nie wiem czy obejrzeć czy do 18 maja poczekać. Mam poważne dylematy Rolling Eyes

James

Powiem Wam, że bardzo podoba mi się teledysk. Od momentu pierwszego zobaczenia coraz bardziej zaczynam lubieć tą piosenkę.
Teledysk bardzo energiczny i harmoniczny.
Chciałbym się dowiedzieć co za gitarę ma James.
No i chyba z tego wszystkiego muszę się leczyć. Mam wrażenie, że niektóre utwory (VSEC) i teledysk już kiedyś widziałem ... Wink

ME

Mi też bardzo podoba się ten teledysk Very Happy

Prosty, ale fajny. Cieszę się, że przemycili w nim Ricza.

No i koniecznie trzeba będzie kupić NME.

EDIT:
A o tym słyszeliście Question

:

tender&tired

Teledysk jest super - jejku - ile w nim Richa!!! Tego się nie spodziewałam! Aż mi się ciepło na sercu zrobiło - świetny pomysł Smile

ditta - jak wyczaisz w Poznaniu ten numer NME daj mi znać - MUSZĘ GO MIEĆ!!! Ale się rozmarzyłam... Co do braku akceptacji okładki - to jakaś paranoja! Społeczeństwo jest chore i powinni się leczyć - dopuszczają wszelkie świństwa, śmieci ale okładka JFPL im przeszkadza... Niech mnie ktoś obudzi błagam!

Hoti

ditta

MAM!!! KUPIŁAM!!! JEST!!! GRAAAAAAA!!!!!!! O JEZU. chyba zaraz coś mnie w głowę walnie. o Bożeeee...

no ale od początku.
tak sobie pomyślałam, że a nuż widelec płyta MOŻE przyszła do polskich marketów. oczywiście powątpiewałam w to olbrzymie, empiki od razu wykluczyłam. no i postanowiłam sobie zrobić małą wycieczkę po poznańskich marketach. jak pomyślałam tak zrobiłam Wink

najpierw do MediaMarktu. wchodzę do centrum handlowego, prawie biegnę do MM, ale sobie wmawiam "nie, nie ma, przecież żyjemy w zacofanym kraju blablabla".
wchodzę - słyszę She Bathed Herself In The Bath Of Bleach - kiedyś puścili to w BBC Radio, więc znałam wcześniej. I BIEGIEM DO PÓŁKI Z LITERKĄ M!!! I BYŁA TAM!!! SĄ!!! MNÓSTWO!!! I WYDANIA PODWÓJNE W KSIĄŻECZCE I POJEDYNCZE!!! AAAA!!! od razu porwałam jedną kopię i pobiegłam do kasy, przy okazji potrącając jednego pana.
wzięłam wersję z 1cd, w końcu mam zamówioną wersję 2cd z autografem. Very Happy

Boże, jak mi się buzia szczerzy. w sumie miałam tylko popatrzeć na płyty a nie wydawać 56,99. ALE MAM!!! Właśnie leci This Joke Sport Severed, cudo!!
całość wygląda bardzo "sterylnie" - teksty czarno na białym, wersy oddzielone kropkami jak w Holy, na środku czarno-białe zdjęcie Richey'a (Mitcha Ikedy) przy maszynie do pisania, chyba jest wrzucone na forum.

a cytat George'a Bernarda Shawa "A life spent making mistakes is not only more honorable, but more useful than a life spent doing nothing."

i jeszcze jedno - u nas okładki są niezakryte Wink

edit:
kompletnie nie rozumiem, co jest złego w tej cudnej okładce?

bateryjka

Ale że już?! a nie 18?! Jak to? Shocked

Enola

Pamiętam, że ostatnią płytę TCIOF też kupiłam parę dni przed premierą i to chyba też w MM. Może z tego powodu, że premiera jest zaraz po weekendzie, dostarczają płytę wcześniej i sklepy ja wystawiają? Tak czy siak - cool. Cool

Ditta, umówię Cię też do psychiatry, przyda Ci się, hihi.

ditta

poważnie?

tak myślałam, ale chciałam trochę poczekać. no cóż, może faktycznie mała wizyta u jakiegoś psychiatry/psychologa czy innego psychola dobrze mi zrobi hmm

melmo

ditta

po pierwsze nie chłopiec, tylko dziewczynka.
po drugie nie pobita, tylko chora.
po trzecie nie porównuj proszę Pussycat Dolls z Manics. nie ta półka.

a po czwarte i bardzo obiektywne - dzięki Manics zakochałam się w twórczości Jenny Saville, chcę o niej pisać pracę licencjacką, więc dla mnie ten obraz JEST cudowny.

bateryjka